Cześć!
Chyba trochę zasiałam paniki we wcześniejszym poście o Universitetet i Bergen bo często pytacie mnie w mailach o to czy rzeczywiście jest aż tak dużo nauki, czy trudno jest zdać 4-godzinne egzaminy.
Dobra, ja też przed wyjazdem się naczytałam w internecie o tych długich egzaminach i sama się zastanawiałam co jest grane. Prawda jest taka, że no trzeba się trochę pouczyć przed egzaminami, nie jest tak, że jak jesteś Erasmusem to zwalnia Cię to od wszelkiej nauki :) Ale bez przesady!:)
Egzaminy trwają 4 godziny dlatego, że pytania są bardziej złożone, ale wciąż nie są na tyle trudne żeby nic nie napisać. Poza tym piszesz, nie spieszysz się, nikt Cię nie pogania, a zazwyczaj i tak kończy się godzinę lub dwie przed czasem:)
Także wyluzujcie:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz