czwartek, 19 września 2013

Jestem w Bergen!



Witam Was z pięknego miasta Bergen usytuowanego na południowym zachodzie Norwegii! Po kilku miesiącach intensywnej organizacji wyjazdu, dopięciu (prawie) wszystkiego na ostatni guzik, z początkiem sierpnia 2013 r wyruszyłam w swoją podróż na północ. Przez najbliższe kilka miesięcy będę poznawać tutejszą kulturę, język, wspinać się po górach…i studiować:) A wszystkim tym, co tutaj zobaczę, poznam będę dzielić się z Wami, a być może obudzę w Was dawne marzenia, których nigdy nie mieliście odwagi zrealizować…Ponad to, dla wszystkich, którzy planują podróż do Bergen, będę wrzucać przydatne informacje o tym co warto tutaj zobaczyć, gdzie pójść, jak dojechać.


W mojej podróży towarzyszą mi Karolina i Kasia. Każda z nas pojawiła się na lotnisku z bagażem wypchanym po brzegi i plecakiem pełnym jedzenia. Lekko zdenerwowane lecz z uśmiechem na twarzy, za którym kryła się niezwykła ciekawość tego co nas czeka, ruszyłyśmy przed siebie.


Po niespełna dwóch godzinach lotu byłyśmy na miejscu. Bergen powitało nas deszczem, który pada tutaj ok 300 dni w roku :) By odebrać klucz do akademika, musiałyśmy z lotniska udać się prosto do biura SIB w centrum, skąd po załatwieniu formalności trzeba było wrócić się kilka km do Fantoft, gdzie zlokalizowany jest nasz akademik. Pierwsze wrażenie – na korytarzach ciemno, ponuro a na dworze lał deszcz. Na szczęście potrafiłyśmy obrócić wszystko w żart a resztę dnia spędziłyśmy na rozpakowywaniu się i urządzaniu pokoju.
Tak wyglądał mój pierwszy dzień podróży, którego z pewnością nigdy nie zapomnę. Jeśli jesteś ciekawa/y moich kolejnych dni w Bergen, zaglądnij tu jeszcze :) Nowy post już wkrótce:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz