środa, 18 marca 2015

Czy muszę dobrze znać angielski żeby jechać na Erasmusa?


W dzisiejszym poście rozwiewam wszelkie wątpliwości przyszłych Erasmusów na temat znajomości języka angielskiego!


Mój angielski nie jest najlepszy, czy dam radę na Erasmusie? 99% osób zastanawiających się nad wyjazdem na Erasmusa zadało sobie (i przy okazji mnie) to pytanie nie raz i nie dwa, a nawet nie trzy razy. Pomyślałam by zrobić z tego osobny post, dla wszystkich Erasmusów, ponieważ są jeszcze takie osoby, które nie odważyły się do mnie napisać, a bardzo by chciały znać odpowiedź na to ważne pytanie.


I dobrze, że pytacie, dobrze że rozważacie wszelkie kwestie związane z wyjazdem! Bo żeby wyjechać gdzieś, trzeba mieć w głowie pewne informacje.

Oczywiście, też zadawałam sobie to kluczowe pytanie zanim wysłałam dokumenty do szkoły. Czy mam wystarczająco opanowany angielski by poradzić sobie w szkole w Norwegii? Czy zrozumiem wykłady? Jak będzie na egzaminach? Znacie to? :) Ostatecznie zaryzykowałam, pojechałam douczyłam się słówek z języka prawniczego i zdałam.

Ciężko mi zapewnić Was wszystkich, że dacie radę, ale z pewnością mogę powiedzieć, że nawet jeśli Wasz angielski obecnie szału nie robi to przy odrobinie chęci, nauki w ciągu semestru, napisanie kilku stron A4 po angielsku, - podkreślam KILKU stron, używając specjalistycznego dla danego przedmiotu języka - zaliczycie egzaminy. Bez problemu. Co ważne, wykładowcy nie są nastawieni negatywnie do studentów.

A co z angielskim poza szkołą?

Tutaj też nie ma co się zamartwiać. Norwegowie - starsi i młodsi znają znakomicie angielski. W każdym sklepie się dogadacie.

Podsumowując, żeby wyjechać na Erasmusa do Norwegii nie musicie znać angielskiego perfect, ale zdecydowanie powinniście mieć solidne podstawy gramatyczne i co ważne - chęć do nauki:) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz